Kapuję, kluczowe momenty można podeprzeć rozbudowanym opisem tworzenia rytuału, wesprzeć mechaniką. Uczynić z tego jeden z elementów kluczowych dajmy na to punktu kulminacyjnego przygody.
A mam pytanie z innej dziedziny. Czy w jakiś sposób mechanika konfliktu społecznego przypomina tę w Burning Wheel? Po przeczytaniu opisu jednej z sesji (Powrót do Katedry Szkarłatnych Witraży) i zawartego tam skrótu z przebiegu jednego z konfliktów społecznych, takie miałem właśnie wrażenie.
Pozdr |