Wątek: Kobiety a RPG
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 20-01-2006, 18:02   #62
dada
 
Reputacja: 1 dada ma wyłączoną reputację
Cytat:
Napisał inwyt
I całkowicie się zgadzam, że to jaki człowiek jest zależy od tak wielu czynników, że płeć sama w sobie nie jest wyznacznikiem jakiegokolwiek szczegółu osobowości.
Również się zgadzam. Płeć sama w sobie nie jest wyznacznikiem, lecz... , lecz... na pewno wpływa na te czynniki. Rodzice nie wychowują tak samo przyszłego mężczyznę i przyszłą kobietę. Jeśli będzie inaczej, to mogą zajść różne rzeczy (nie zbaczajmy na temat homo :P). Można więc rzec, że to rodzice są stereotypowi(może źle słowo ale pasuje do tematu:]) i ograniczają swoje potomstwo w pewnych aspektach. Szczególnie dziewczyny - dyskretnie zaleca się im robienie rzeczy nazbyt stereotypowych. Chłopcy raczej nawet za prośbą nie będą bawić się lalkami więc to inna sprawa;]. No a później powstają, tak - powstają, takie różowe ... [i tu jakaś obelga(nie będę im ich szczędził)]. Nie mówie już o tych naturalnie ekhm, ale to pewnie razem z mlekiem matki:P. Do światka rpg dostają się kobiety inne niż wyżej opisane, a takim okazja zapoznania się z rpg zdaża nieczęsto, co widać.

Cytat:
Napisał inwyt
Więc cały ten czum o kobiety w RPG to chyba tylko z nudów kilku znudzonych panów ciągnie i ciągnie i dać mu spokoju nie może.
Mnie się zdaje, że pytanie zadane w temacie (przynajmniej taka była początkowa idea): "Czemu tak mało jest kobiet w rpg?" jest zadane raczej tonem błagalnym, a nie obraźliwym, tzn. "Czemu nie więcej", miast "I dobrze, że tak mało". "Więc cały ten czum o kobiety w rpg" będzie trwał puki statystyki się nie polepszą. Amen
 
dada jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem