Chłopak lekko speszony opowiedział: -Normalnie, jak każdy chłopak w moim wieku uczyłem się. Byłem normalnym 16 latkiem bez spiczastych uszu czy też skośnych oczu. Jednak zawsze marzyłem by byc elfem. I właśnie wczoraj szedłem sobie ulicą do kolegi i nagle stałem na łące obok was z moimy aktualnymi uszami oraz ubraniem. Bardzo się z tego cieszyłem, że wreszcie jestem elfem, do tego mam to co elfy czyli spryt i jestem zręczny oraz świetnie strzelam z łuku- chiwilę pożałował ze nia ma łuku po czym dodał - Jednak teraz widzę że to iż jestem elfem wcale nie jest taki dobre, przynajmniej nie w tym świecie. |