- Co do strzelania z łuku, to nie wiesz, bo łuku nie masz, ale załóżmy, że to prawda. Gdzie w takim razie jesteśmy? W miejscu gdzie marzenia się spełniają? Czy może tylko pragnienia serca? A może wystarczy, jedno życzenie? - Ruszył zamyślony, a po chwili dodał - Ryjek, czy ty też się jakoś zmieniłaś podczas przejścia do tego miejsca? - |