Grabarz słuchał nieznajomego. Złamany Świat? Nigdy nie słyszał tej nazwy, ale okolica także nie zdawała mu się normalna. Przykładem mógł być ogień. Nawet na filmach nie widział jeziora ognia, a tutaj od razu całe morze.
Następnie nieznajomy podjął temat przejść do innych światów. Jednymi z takich przejść okazał się punkt, pokazany w oddali. Skoro dojście do tamtego miejsca zostało odcięte jakieś 10 lat temu, a ostatni raz ktoś tam poleciał 8 lat temu, to teraz dotarcie tam wydawało się niemożliwe. Ale mężczyzna powiedział coś jeszcze. Astra Porta - czym dokładniej to było, mogły posłużyć do powrotu, jeśli w ogóle działały.
Na pytanie o opowiedzenie czegoś o swym świecie, Grabarz przedstawił z skrótowo, jak zaawansowana jest technologia. Jego słowa były starannie dobierane, tak aby mógł wypowiedzieć ich jak najmniej. O pytanie o opowiedzeniu czegoś o sobie, pokręcił głową, szukając zewsząd pomocy. Gdy jej nie znalazł, powiedział tylko " Mało mówię.". |