Ryjek chwilę przyglądała się wisielcowi. Przykucnąwszy zaczęła obserwować posterunek, w którym zaczęło robić się tłoczno oraz towarzyszy, którzy zostali nacelowani przez obdartusów. Dziewczyna cicho nabrała powietrze ustami. Zaburczało jej w żołądku. Czekała na dalszy rozwój wydarzeń. |