Ja zaś sprawdziłam w "Słowniku poprawnej polszczyzny" odmianę owych rzeczowników i... znalazłam tylko jeden. Tak więc poprawną odmianą są elfy, ale słownik mój donosi, że w przekładzie "Władcy Pierścieni" występuje wyjątkowo jako elfowie.
Orków niestety nie znalazłam. Chyba mogą śmiało czuć się pokrzywdzeni przez polszczyznę
.
Co do imion to wydaje mi się, że można je odmieniać. Chociaż zaglądając do moich wydań Władcy Pierścieni znalazłam co następuje: Arwena jest imieniem odmiennym, ale Galadriel czy Eowyn już nie. Wnioskuję, że jeśli imię kończy się na samogłoskę to jest odmienne, a jeśli na spółgłoskę to już nie. Ale to tylko takie moje gdybanie.