"Pikawa" -Wybacz kolego, ale musze dać Ci kosza- nici z randki, nie jesteś w moim typie. Przykro mi, ale jesteś trochę za płaski...- mruknął z uśmiechem chłopak.
-A teraz dupa w troki- ubieraj się, wyłącz tą maszynę i idziemy na dół, coś wpierdolić... A może zaliczymy ktorąś knajpę? Wiesz- piwo, panienki, muzyka i ten klimat...- zaproponował Pikawa z uśmiechem na ustach.
__________________ Kutak - to brzmi dumnie. |