Cytat:
Napisał Mistyk Dla mnie jako dla studenta prawa pomysł wydaje się lekko poroniony bo gwałci pojęcie sprawiedliwości jakie wpojono mi na studiach. (...)Przecież KK to nie jest coś, co laik może zinterpretować poprawnie. |
czyli twoje pojęcie sprawiedliwości zakłada, że nikt nie wie o co chodzi w sprawiedliwości? Ależ radość
Ja na przykład cieszę się, że będę miał motywację do zapoznania się z Kodeksem Karnym, który OBOWIĄZUJE KAŻDEGO. To co, lepiej, żeby ludzie go nie znali, bo ciemnota pozna swoje prawa?