Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 23-01-2009, 10:38   #17
AC.
 
AC.'s Avatar
 
Reputacja: 1 AC. nie jest za bardzo znanyAC. nie jest za bardzo znany
Może ktoś jeszcze chciałby dołączyć do składu?



Cytat:
Napisał Aschaar Zobacz post
Poczucie sprawiedliwości każdy ma tyle, że jest to całkowicie subiektywne odczucie bazujące na relatywnych przesłankach... czyli gdyby, jeżeli, jednakże...
Wkraczamy tu na pole filozofii. Kompletnie się z tym nie zgadzam. Ale to raczej nie jest temat na rozprawę filozoficzną. Powiem tyle, że dla mnie jest Dobro i jest Zło, a to co pomiędzy nimi jest albo nieistotne albo istotne i wyjątkowo rzadkie.

Cytat:
Napisał Aschaar Zobacz post
Każde prawo, każdy dokument jest napisany przez specjalistów w danej dziedzinie i nie jest rozumiany przez laików - dokumenty RFC są banalne...
Tak samo jak Tobie sprawia trudność ich przejrzenie tak mnie sprawia trudność interpretacja KK...
Nie piszę, że w ogóle nie znam KK, ale nie interesuje mnie część o umyślnym spowodowaniu obrażeń, czy zabójstwie...
Tyle, że dokumenty RFC mnie niedotyczą, natomiast KK dotyczy nas wszystkich. Mi nie sprawia trudności ich przejrzenie, uznałem że nie jest to istotne.

Jesteś zdania, że KK które dotyczy wszystkich (co należy powtórzyć) powinno być tak napisane, żeby tylko "wybrańcy" rozumieli jakie prawa mają "gorsi"?

Ale jak napisałem na początku tematu: postacie graczy "w swoim życiu negatywnie wypowiedzieli się o jakimś wyroku" - skoro wszystko afirmujesz to o co chodzi w twoich postach?

Cytat:
Jezeli zaś faktycznie "sędziowie" będą mieli wybór pomiędzy "obrońcą" mówiącym A, a "oskarżeniem" mówiącym B to dostaniemy właśnie jakąś "Wesołowską".
Ale tak nie będzie.

Cytat:
Teren niezabudowany, doskonałe warunki drogowe. Kierowca nie zdąża wyhamować przed nagle wtaczającym się na ulicę mężczyzną; dochodzi do potrącenia i złamania ręki oraz obicia płuc. W trakcie badania sprawy wychodzą na jaw fakty - pieszy pijany, kierowca przekroczył prędkość o 25 km/h. Kto jest winny tego zdarzenia? Pieszy, który nagle wtargnął na jezdnię? Czy kierowca, który pomimo, że przekroczył prędkość nie stworzył zagrożenia w ruchu drogowym?
Proste, że kierowca. Mogłeś chociaż się wysilić...

Cytat:
Przypadek drugi - północ, wracający z klubu trzydziestoczterolatek zostaje zaczepiony przez trzech wyrostków w miejskim parku. Dochodzi do szarpaniny i w efekcie do bójki. Cała czwórka ma mniejsze, badż większe uszkodzenia ciała. Tratatata. Policja się nagle pojawia i wszyscy trafiają na posterunek. Oczywisćie trójka kolegów opowiada story o tym, że tamten zaczął, facet opowiada swoje, że to oni go zaczepili. Wychodzi na jaw (nie sprali go na kwaśne jabłko w końcu), że gość ma czarny pas w karate... Obrona konieczna, czy napaść z użyciem niebezpiecznego narzędzia?
Jeżeli karateka nie znajdzie świadków lub nagrań danego miejsca i trzech gagatków nie miało wcześniej problemów z prawem to karateka zostanie skazany. Natomiast, gdyby sąd nie dał wiary "3" lub znalazłby się świadek to to by była obrona konieczna, a tamci zostaliby skazani. Znajomość sztuk walki to nie jest użycie niebezpiecznego przedmiotu - lol.

Cytat:
W sesji pominiesz cały początkowy fragment badania sprawy podając "sedziom" gotową rozprawę w konkretnej sprawie. Zostawisz sobie prawo do decydowania czy winny był pieszy czy kierowca - zostawiając Graczom (nawet posiadającym poczucie sprawiedliwości) możliwość decydowania tylko w "gotowej" sprawie - winny jest kierowca, bo to, tamto i siamto. Teraz możeci mu dać od X do Y bo tak jest w KK. (A karatekę sądzimy za używanie niebezpiecznego narzędzia - w końcu każdy karateka ma przy sobie 5 sztuk broni...)
Sędzia nie jest z CSI ani nie jeździ do podejrzanych z Columbo. Prokurator istotnie może, sędzia nie. W tej sesji nie chodzi o schwytanie arcyprzebiegłego geniusza zbrodni na podstawie papierka po cukierku miętowym (Brian Moser z "Dexter"), a o osądzenie konkretnych spraw (utrudnionych z kilku powodów).

"Gotowej sprawie" - tzn, że najlepiej by było, gdyby sędzia rejonowy sam ruszył "na miasto" polując na zło i występek?


Cytat:
Takie działanie może gwałcić właśnie to poczucie sprawiedliwosći do którego się odwołujesz.
Czyli jeżeli A jest winny, a B niewinny to wedle twojego subiektywnego podejścia do sprawiedliwości B może być winny, a A niewinny bo w końcu co to za różnica? Jednak według mnie to jest duża różnica.

Cytat:
Policja straciła u mnie kilka ładnych punktów po filmie "Psy". Ile straci wymiar sprawiedliwości po tej sesji?
A Klingoni po obejrzeniu Star Trek? Z tym twoim zdaniem film Matrix nabiera dodatkowego znaczenia, więc zakończę cytatem: "Żyjesz w świecie złudzeń."


Cytat:
Zejdz z czlowieka. Jakby chcial poprowadzic Str Warsy to byc go opytywal z budowy silnikow rakietowych?
Spoko. Przynajmniej miałem okazję przeczytać kilka orzeczeń na temat "innych niebezpiecznych przedmiotów". Interesujące jest to, że skoro SN wypowiedział się, że "dłonie" nie mogą być "niebezpiecznym przedmiotem" to jakiś sąd niższej instancji zadecydował, że jest. Ciekawa informacja.
 

Ostatnio edytowane przez AC. : 23-01-2009 o 11:18.
AC. jest offline