AC podziwiam Twoją niezachwianą wiarę w swoją nieomylność. Jednak Ascharrar bardzo Cię szczanie podszedł wg KK nie można by skazać owego karateki za pobicie, może dlatego że wg artykułu 158 Pobicie w rozumieniu prawa karnego jest to napaść fizyczna co najmniej dwóch osób na jedną, przy czym strona atakująca zawsze posiada przewagę liczebną. Nie mówiąc już o tym, że w KK nie ma definicji niebezpiecznego narzędzia więc uznanie co nim jest zależy od konkretnej sprawy, tu mile widziani są biegli. W Polsce już uznawano ręce, nogi, psy, ja znam przypadek skazania za użycie glana jako ( uwaga! ) przedłużenia ręki!^^
Więcej elastyczności i tolerancji, co w tym dziwnego, że potencjalni gracze się dopytują. Chcą wiedzieć w co się ewentualnie wpakują, żeby uniknąć nieprzyjemnych sytuacji ( typu post gracza - weterana ratownika piszącego o tym, że podstawą pierwszej pomocy jest udrożnienie przełyku
, a przecież znajomość pierwszej pomocy też nas obowiązuje nawet chyba bardziej niż KK
)