Cytat:
Napisał MigdaelETher AC podziwiam Twoją niezachwianą wiarę w swoją nieomylność. Jednak Ascharrar bardzo Cię szczanie podszedł wg KK nie można by skazać owego karateki za pobicie, może dlatego że wg artykułu 158 Pobicie w rozumieniu prawa karnego jest to napaść fizyczna co najmniej dwóch osób na jedną, przy czym strona atakująca zawsze posiada przewagę liczebną. |
Tak. Rzeczywiście, z pamięci pisałem pamiętając co znaczy bójka, a nie co znaczy pobicie. Ja nie jestem nieomylny, ale jak już mówiłem konstruując zdarzenia do tej gry dokładnie będę wiedział o czym mowa. Niestety jak widać z tego przykładu mowa potoczna i mowa prawnicza czasem pozostają w sprzeczności. Tu karateka by odpowiedział pewnie za lekki uszczerbek na zdrowiu. 157. Dzięki, teraz jak już zrobiłem taki "epic fail" publicznie to zapamiętam to do końca życia.
Cytat:
Nie mówiąc już o tym, że w KK nie ma definicji niebezpiecznego narzędzia więc uznanie co nim jest zależy od konkretnej sprawy, tu mile widziani są biegli. W Polsce już uznawano ręce, nogi, psy, ja znam przypadek skazania za użycie glana jako ( uwaga! ) przedłużenia ręki!
|
Jest za to w ustawie, orzecznictwie i zdrowym rozsądku. Oczywistym jest, że ręka i noga nie są niebezpiecznymi przedmiotami, gdyż nie są przedmiotami (chyba że ktoś komuś wyrwie nogę i zaostrzy kość piszczelową). Pies również nie jest przedmiotem, ale pewnie w innej ustawie jest unormowane to. Według mnie glan istotnie może być niebezpiecznym przedmiotem choć wydaję się, że orzecznictwo odrzuca taki pogląd.
Cytat:
Napisał MigdaelETher Więcej elastyczności i tolerancji, co w tym dziwnego, że potencjalni gracze się dopytują. Chcą wiedzieć w co się ewentualnie wpakują, żeby uniknąć nieprzyjemnych sytuacji ( typu post gracza - weterana ratownika piszącego o tym, że podstawą pierwszej pomocy jest udrożnienie przełyku , a przecież znajomość pierwszej pomocy też nas obowiązuje nawet chyba bardziej niż KK ) |
Aschaar już wyraził swoją opinię o tym pomyśle w ostatnim jego poście. Nie wydaję się, żeby był zainteresowany.