WÄ…tek: Polityka w RPG
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 24-01-2009, 15:35   #9
Rusty
 
Rusty's Avatar
 
Reputacja: 1 Rusty to imię znane każdemuRusty to imię znane każdemuRusty to imię znane każdemuRusty to imię znane każdemuRusty to imię znane każdemuRusty to imię znane każdemuRusty to imię znane każdemuRusty to imię znane każdemuRusty to imię znane każdemuRusty to imię znane każdemuRusty to imię znane każdemu
Jako patologiczny ścisłowiec zawsze irytuję się brakiem jakiegokolwiek określonej gospodarki, czy właśnie ustroju politycznego.
Co boli mnie u większość ludzi siedzących w RPG, to ta ich ciągła pogoń za nowymi siłami determinującymi sytuację w danym uniwersum.
Często jest to magia, wiadomo ogromna potęga, często po prostu ktoś jest zły, a ktoś dobry i się między sobą tłuką, czasem wszystko jednocześnie. Jedni dążą do zniszczenia świata (tylko po jaką cholerę?), inni mówią dziarsko nie i tak to leci. Polityka jest bardzo ważna, pomaga zrozumieć powody tak naszych działań jak i działań tych, z którymi musimy się ewentualnie spierać. Pozwala doprowadzić do sytuacji, w której tak naprawdę nie wybieramy tylko między dobrem, a złem, a częściej interesuje nas po prostu nasz własny interes, co przynajmniej mi pozwala dużo lepiej wczuć się w przygodę i przede wszystkim w postać.
Zresztą moim zdaniem Warhammera zwyczajnie się często krzywdzi, bardzo rzadko doprowadzając do sytuacji gdzie takie klasy jak dworzanin, demagog czy szlachcic nabierają sensownego znaczenia, a sama przygoda nie polega tylko na tępieniu pomiotów chaosu.
 
__________________
And the dance continuous.

Obecnie nieobecny.
Rusty jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem