No własnie dotykanie drowa nie jest dobrym pomysłem, szczególnie gdy dotyka się go ciężkimi i/lub ostrymi narzędziami. Ale kto by się tym przejmował? Napewno nie my, co nie Holly?
__________________ [...]póki pokrętna nowomowa
zakalcem w ustach nie wyrośnie,
dopóki prawdę nazywamy, nieustępliwie ćwicząc wargi,
w mowie Miłosza, w mowie Skargi - przetrwamy [...] |