Usłyszeliście otwierane powoli drzwi, a następnie dudnienie butów o posadzkę pustego pokoju.
Tajemnicza postać podeszła do tablicy i podbiła kartę obecności o tytule "MG".
- No, to możemy kontynuować zabawę... - powiedział MG siadając przy stole pełnym graczy.
* * *
Witam wszystkich po krótkiej przerwie wyjazdowej
Powiem szczerze, że zdziwił mnie fakt iż nic tu, w komentarzach, nie pisaliście przez ten czas... no ale trudno.
Może teraz zaczniecie, skoro już wróciłem
Edit.
Widzę nieścisłość w poście Alarona:
Cytat:
Napisał Alaron Elessedil Gnom podszedł do biurka i wyjął z niego cztery flaszki czerwonej wódki, objaśniając, że ta jest lecznicza, jedną białą, poprawiająca nastrój i jedna zielona, wyostrzająca zmysły. |
Napisałem, że gnom wyjął łącznie cztery flaszki - dwie z nich były czerwone, jedna biała i jedna zielona. Nie poprawiaj już tego, bo nie ma sensu, jednak chcę żebyś miał świadomość że czerwonych butelek jest tylko dwie sztuki