21-01-2009, 16:39 | #61 |
Reputacja: 1 | Haha! Ten sam fragment wprowadził mnie w zamyślenie A co, jeżeli ta również jest niebieska? Może jest gdzieś spirytus zerrikański Ładnie poniewiera... przynajmniej Wiedźmina Na działanie Alkahestu i Azothu też nie narzekałem Czyżbym trafił z czerpaniem pomysłu na bazy do eliksirów?
__________________ Drogi Współgraczu, zawsze traktuję Ciebie i Twoją postać jako dwie odrębne osoby. Proszę o rewanż. Wszystko, co powstało w sesji, w niej również zostaje. Nie jestem moją postacią i vice versa. |
21-01-2009, 16:50 | #62 |
Moderator Reputacja: 1 | Została opróżniona lecz potem Feliks ją odzyskał. Skoro odzyskał to może z niej korzystać – tak, manierka jest magiczna i po potrząśnięciu leci z niej alkohol. Aby było zabawniej regeneruje się ona pod koniec tygodnia, jeśli się dużo pije magicznego alkoholu to staję się on słabszy, a w konsekwencji otrzymujemy wodę, potem błoto. Lecz od potrząśnięciu do zakręcenia zasoby są niewyczerpany. Stąd moje wzmianki o tym, że manierka jest awaryjną alternatywą na takie sytuacje braku alkoholu No i czasem można stać się smerfem :P
__________________ Otium sine litteris mors est et hominis vivi sepultura. |
21-01-2009, 17:36 | #63 |
Reputacja: 1 | Z całą pewnością mogę powiedzieć, że niewiedza rodzi niepewności oraz wątpliwości wszelkiego typu, co powszechnie wiadomo Właśnie tak się stało teraz Szczerze mówiąc to chciałem stworzyć postać Gnoma z jego nieodzownym artefaktem, "Flaszką niewypitką" oraz jego towarzysza, Goblina Barda z artefaktem, "Lutnia zawszegrajka" (wiem, głupie nazwy, ale takie właśnie miały być ), na której nie dało się nie zagrać bezbłędnie. Mój Goblin potrafił To takie małe wtrącenie odalaronowe, jeżeli chodzi o nasze mocne napitki, które same się regenerują
__________________ Drogi Współgraczu, zawsze traktuję Ciebie i Twoją postać jako dwie odrębne osoby. Proszę o rewanż. Wszystko, co powstało w sesji, w niej również zostaje. Nie jestem moją postacią i vice versa. |
26-01-2009, 18:46 | #64 | |
Reputacja: 1 | Usłyszeliście otwierane powoli drzwi, a następnie dudnienie butów o posadzkę pustego pokoju. Tajemnicza postać podeszła do tablicy i podbiła kartę obecności o tytule "MG". - No, to możemy kontynuować zabawę... - powiedział MG siadając przy stole pełnym graczy. * * * Witam wszystkich po krótkiej przerwie wyjazdowej Powiem szczerze, że zdziwił mnie fakt iż nic tu, w komentarzach, nie pisaliście przez ten czas... no ale trudno. Może teraz zaczniecie, skoro już wróciłem Edit. Widzę nieścisłość w poście Alarona: Cytat:
Ostatnio edytowane przez Gettor : 26-01-2009 o 20:47. | |
26-01-2009, 20:56 | #65 |
Reputacja: 1 | Ja raczej nie będę mógł napisać posta. Sprawy osobiste, że się tak wyrażę :P (porąbany był u mnie ten ostatni tydzień) więc możecie na mnie nie czekać... Następny post będzie na 100% (postawię pół świata na głowę żeby tylko powstał) Aha, Honogurai chce zostać i pilnować wejścia. Tak więc sorry, ale naprawdę nie mogę.
__________________ き ろ さ な |
26-01-2009, 21:03 | #66 |
Reputacja: 1 | Cieszę się, że informujesz nas o tym Kirosana - oczywiście nic nie szkodzi, że nie możesz pisać, wszak nikt cię za to nie zabije... ... jednak za to co zaraz napiszę, spodziewam się szafotu dla samego siebie. Czytając Wasze odpowiedzi mam wrażenie że dałem Wam za dużo czasu na napisanie postów, a mnie rozpiera już chęć skrobnięcia czegoś Toteż, jeśli do jutrzejszej (wtorkowej) godziny 18.00 nikt nie zgłosi na PW chęci napisania czegoś, sam zabiorę się za pisanie odpowiedzi. Pozdrawiam, jak zwykle. Edit. Zapomniałem o czymś wspomnieć Na wyjazd wziąłem sobie podręczniki DnD... za każdym razem gdy brałem je do ręki na dłużej niż 10minut, w mojej głowie powstawały pomysły z dość dużą szybkością - niestety nie miałem zeszytu przy sobie i spora ich część uległa zapomnianiu... Niemniej ta pozostała część to i tak całkiem sporo - proszę się zatem nie zdziwić, że napotykane później stworzenia do złudzenia przypominają ze z DnD Ostatnio edytowane przez Gettor : 27-01-2009 o 00:39. |
27-01-2009, 23:53 | #67 |
Reputacja: 1 | Post jest. Tradycyjnie o tej porze roku kilka ogłoszonek po-odpowiedziowych: 1. Następną swoją odpowiedź zacznę pisać po godzinie 18.00 w poniedziałek; 2. Jak ktoś jest spostrzegawczy to dojrzy potwornie niską jakość mojej odpowiedzi w sesji, za co serdecznie przepraszam. Nie wiem co się ze mną dzieje - miałem ochotę do pisania, miałem co pisać... jeno mi nie wyszło 3. Odzew automatyczny od Gettor-Google mniej lub bardziej przydatny dla Was, graczy: W jaki sposób rzuca się czary ze zwoi? Pergaminy z zaklęciami zawsze są zwinięte w rulon i magicznie zapieczętowane i o ile atramentem jest wypisane działanie czaru, to cała magia zawarta jest w woskowej pieczęci, zatem aby użyć zaklęcia wystarczy zniszczyć tą pieczęć i skupić myśli na celu zaklęcia lub obszarze działania. W przypadku czaru, który ma Dantlan jest to to drugie. 4. Ja wiem że chciałem coś jeszcze tutaj napisać... ... tylko za nic nie mogę sobie przypomnieć! -.-''' Edit: Jest! Mam! Pamiętam Uświadomiłem sobie jakoś tak wcześniej, że niektóre osoby chciałyby porozmawiać ze mną na temat świata sesyjnego, lub magii jakoś tak bardziej aktywnie. W tym celu proszę wysłać SMS na numer 0000 o treści SESJA (koszt 99zł + VAT) A tak poważnie to wyślijcie mi zapytanie o prywatną rozmowę na PW - wyślę wtedy takiej osobie mój nr gg. Wolę nie robić tego jawnie, bo zdażało się w przeszłości że dziwne osoby do mnie później pisały -.- Ostatnio edytowane przez Gettor : 28-01-2009 o 00:17. |
28-01-2009, 23:01 | #68 |
Administrator Reputacja: 1 | Prosiłbym o niewysyłanie postów do chwili ukazania się mego posta z dialogiem z owym stworem. |
29-01-2009, 10:28 | #69 |
Reputacja: 1 | Keeeeeeeeeeeerm! Kradniesz mi pomysły!!! Dialog miał być mój
__________________ Drogi Współgraczu, zawsze traktuję Ciebie i Twoją postać jako dwie odrębne osoby. Proszę o rewanż. Wszystko, co powstało w sesji, w niej również zostaje. Nie jestem moją postacią i vice versa. |
29-01-2009, 10:32 | #70 |
Administrator Reputacja: 1 | Jak mówią - kto pierwszy... Ale może masz jeszcze jakieś pytania |