Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 27-01-2009, 23:35   #43
Noraku
 
Noraku's Avatar
 
Reputacja: 1 Noraku ma wspaniałą reputacjęNoraku ma wspaniałą reputacjęNoraku ma wspaniałą reputacjęNoraku ma wspaniałą reputacjęNoraku ma wspaniałą reputacjęNoraku ma wspaniałą reputacjęNoraku ma wspaniałą reputacjęNoraku ma wspaniałą reputacjęNoraku ma wspaniałą reputacjęNoraku ma wspaniałą reputacjęNoraku ma wspaniałą reputację
Zanim karczmarz ponownie podszedł do stolika, Jan zamówił kolejną porcję piwa. Uwielbiał ten w miare tani, bursztynowy i swojski napój. Wolał go nawet od elfickiego wina, które może było dobre, ale nie miałe tego klimatu. Kiedy karczmarz odpowiadał na pytanie, akurat wychylał już połowe kufla. Odpowiedział spojrzeniem na wzrok karczmarza i filuternie mrugnął do niego, po czym roześmiał się w duchu. Grunt to stwarzać pozory. Chociaż jak na razie jego zabawa nie przyniosła jeszcze korzyści, ale Jan był cierpliwym człowiekiem i wierzył w swoje możliwości.
Wrócił do spożywania podanego jedzenia. Kiedy elf zadał pytanie był w połowię kęsu, co nie przeszkodziło mu w rozmowie
- Alef skatf. Fcale sie nam nie snudziles - powiedział opluwając stolik przed nim. Nie chcąc zniesmaczyć swoich towarzyszy, przełknął głośno pozostałą częśc pokarmu i dokończył: - tez chętnie przeszedłbym się po mieście. Chciałbym zobaczyć jak idą przygotowania na przyjęcie barda.
 
__________________
you will never walk alone
Noraku jest offline