Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 01-02-2009, 02:00   #5
merill
 
merill's Avatar
 
Reputacja: 1 merill ma wspaniałą reputacjęmerill ma wspaniałą reputacjęmerill ma wspaniałą reputacjęmerill ma wspaniałą reputacjęmerill ma wspaniałą reputacjęmerill ma wspaniałą reputacjęmerill ma wspaniałą reputacjęmerill ma wspaniałą reputacjęmerill ma wspaniałą reputacjęmerill ma wspaniałą reputacjęmerill ma wspaniałą reputację
Drzwi od mieszkania uchyliły się bez problemu, niemal bezszelestnie. We wnętrzu panował półmrok. Mężczyzna pochylony delikatnie, cicho stąpał na ugiętych w kolanach, nogach. Broń trzymał w pogotowiu, lecz nisko pochyloną, w razie, czego mógł każdej chwili jej użyć.

Minął niski stolik stojący w przedpokoju, który zawsze zawadzał. Teraz leżał przewróconym do góry nogami na środku przejścia, a wszystkie leżące na nim rzeczy walały się wokół.

Serce zaczęło mocniej mu bić… Zaczął się zastanawiać, – „Co tu się stało do cholery?!” Ruszył szybciej w stronę ich małżeńskiej sypialni. Przez głowę przechodziły mi najczarniejsze myśli. W pośpiechu zahaczył o wieszak na porcelanową wazę stojącą na półce, przy ścianie. Huk tłuczonego naczynia rozległ się w całym domu.

Za ścianą usłyszał zduszony krzyk. Serce na moment przystanęłoby pochwali uderzyć ze zdwojoną siłą, wyrzucając do krwiobiegu potężną dawkę adrenaliny i noradrenaliny.

Jego żona…!!! „Zabiję Cię skurwielu, jeśli zrobisz jej krzywdę” – pomyślał, choć paradoksalnie nie wiedział, kim są i ilu jest włamywaczy.

*****


Pchnął drzwi od pokoju sypialnego i odczekał chwilę, aż otworzą się na całą szerokość. Ułamek sekundy później był już w środku. Bystre, wyćwiczone oko policjanta z wydziału zabójstw, szybko zlokalizowało cel.

Wysoki mężczyzna w kominiarce na twarzy, trzymał w żelaznym uścisku jego żonę. Kobieta na próżno próbowała się wyrywać, mocarna dłoń, w czarnej skórzanej rękawiczce, zaciskała się na jej ustach, a silne ramię napastnika przytrzymywało ją skutecznie.

Z wąskiej szpary w kominiarce, rozległ się głos:

- Rzuć broń, albo odstrzelę jej łeb!!! Już!!!









***********


Witam Rainrir na lekcji drugiej. Jak widać życie nie oszczędza naszego bohatera. Tym razem, głównym zadaniem twoim będzie opisać uczucia jakie targają policjantem. Czy to strach,obawa, przerażenie? Za równo podczas przedzierania się przez zdemolowany dom, jaki i wtedy gdy patrzy na swoją żonę, która lada chwila może zginąć. To na pewno musi być wstrząsające i twoim zadaniem jest to opisać.



Pozdrawiam merill


PS. Jak zwykle czekam 10 dni na twoją odpowiedź.
 
__________________
Czekamy ciebie, ty odwieczny wrogu, morderco krwawy tłumu naszych braci, Czekamy ciebie, nie żeby zapłacić, lecz chlebem witać na rodzinnym progu. Żebyś ty wiedział nienawistny zbawco, jakiej ci śmierci życzymy w podzięce i jak bezsilnie zaciskamy ręce pomocy prosząc, podstępny oprawco. GG:11844451
merill jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem