Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 25-01-2006, 23:58   #89
kitsune
 
kitsune's Avatar
 
Reputacja: 1 kitsune jest godny podziwukitsune jest godny podziwukitsune jest godny podziwukitsune jest godny podziwukitsune jest godny podziwukitsune jest godny podziwukitsune jest godny podziwukitsune jest godny podziwukitsune jest godny podziwukitsune jest godny podziwukitsune jest godny podziwu
4 czerwiec 2022, 8:45, Wałbrzych, siedziba Tasmanów

- Mam! - Malutki odwrócił się na krześlę w stronę chłopaków. - Tołdi w Sieci, mam go na głosowej, choć wyjasnij mio Tower, czemu normalnie do niego nie zadzwoniłeś? Tołdi jesteś? Mamy szerokopasmówkę dla siebie, wal, łącza tu puste, bo armia jeszcze śpi, korzystamy z kodowanej linni wojskowej..
- Cześć chłopaki - młodziutki głos Tołdiego rozbrzmiał z glośników konsoli Malutkiego. - Mamy zadanie tak? To ja ci szefie powiem, że gość naprawdę ma nas za szychy. To tak jakby cyberpunkowi kazać zdobyć glowice atomową. Agencja Turinga prowadzi wykaz wszystkich maszyn czwartej klasy. W Europie jest ich dokładnie 573 sztuki, 91,4 % nalezy do korporacji. Ten sprzęt jest gorący, bardzo gorący. Może zarządzać siecią w całym państwie, stanowić mainframe dowolnej SI, to jak atomowy lotniskowiec w necie. Na bazie takich komputerów Arasaka tworzy swój czarny lód. To nie nasza liga, mało tego to nie jest liga Mocarza czy kogokowliek stąd, wiesz? Ech przydałbym się wam na miejscu, ale... mam przerypane, wróciłem za późno do domu i starzy już byli. Zwykle mają mnie w dupie, ale tym razem zrobili pogadankę o powrotach do domu. Może ktoś jednak po mnie pojedzie? Może Malcik wciśnie się w garniaka, albo co.. byle starzy uwierzyli, że zadaję się z odpowiednim towarzystwem.

Starzy Tołdiego pracowali na WSK w biurowcu TPSA, byli urzednikami średniego szczebla, zarabiając sporo kasy, ale zarazem niemal nie bywając w domu. Toldi już dawno uznał Tasmanów za swoją rodzinę. Bardzo jej potrzebował.
 
__________________
Lisia Nora Pluton szturmowy "Wierny" (zakończony), W drodze do Babilonu


kitsune jest offline