Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 04-02-2009, 08:44   #6
Lunar
 
Lunar's Avatar
 
Reputacja: 1 Lunar ma z czego być dumnyLunar ma z czego być dumnyLunar ma z czego być dumnyLunar ma z czego być dumnyLunar ma z czego być dumnyLunar ma z czego być dumnyLunar ma z czego być dumnyLunar ma z czego być dumnyLunar ma z czego być dumnyLunar ma z czego być dumnyLunar ma z czego być dumny
"Obiwan help me!"

Obrazy awatarów pochodzą tylko i wyłącznie z wewnętrznych (no.. acz pozacielesnych nierzadko) doświadczeń Maga.
Cytat:
Kiedyś spotkałam się z avatarem przebywającym w sieci. Objawiał się w ten sposób, że w komunikatorze np. GG miewał status "Dostępny", czasem wysyłał maile.
Przecudowne.

Ja przede wszystkim kłade nacisk na okres Poszukiwań oraz cierpień jakie towarzyszą magowi w okresie po Przebudzeniu. Z tych cierpień wyjdzie szaleńcem albo poruszy ścieżką swojego awatara. To może być duch zwierzęcia, anioł stróż, czy jasna idea (matematyczna tudzież) za którą należy podążać.
Osobiście zastanawiam się nad opcją wykorzystywania postaci zmarłych, bo nie wierzyłbym (znając Upiora), że czyjś awatar ma prawo ściągnąć ku sobie czyjąć zjawe do pomocy. No chyba że się da...

Acz osobiście nigdy nie widziałem, by ktoś (MG) ukazywał awatara. Znaczy raz to było, gdy dokonywano gilgulu. Na Śpiącym człowieku, na którego padło podejrzenie posiadania awatara po jakimś nephandi. Niemalże fizycznie ukatrupiono postać awatara i niszczono go. Człek niestety pozostał jarzyną.
 
Lunar jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem