Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 27-01-2006, 12:25   #29
Milly
 
Milly's Avatar
 
Reputacja: 1 Milly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputację
Zieleńsza

Nie odzywała się przez całą drogę na wozie bacznie obserwując zbliżające się miasto. Podziękowała Dieterowi za pomoc przy zejściu z wozu i właścicielowi wozu za podwiezienie. Pod uśmiechem starała się ukryć rozczarowanie miastem. Liczyła na coś innego. Zupełnie innego.
Rozglądała się uważnie starając się znaleźć coś, co odpowiadałoby jej wyobrażeniu pięknego miasta. Nie ma tu ani ogromu ludzi w pięknych, kolorowych strojach, ani wysokich domów, ani targu, o którym tyle słyszała od jednej staruszki z wioski, która opowiadała o różnych cudach, jakie można znaleźć na kramach i stoiskach. Heideck po prostu przypominało większą wieś z murowanymi domami... Główne pytanie nurtujące Zieleńszą brzmiało - czy znajdzie się tu ktoś, kto będzie potrafił odpowiedzieć na jej pytania? Może nawet Gustav mógłby jej coś powiedzieć, w końcu tyle wie... Postanowiła jednak, że poczeka z zadawaniem pytań na bardziej odpowiedni moment.
Wreszcie do Zieleńszej doleciał zapach jadła i również ona poczuła, jak bardzo jest głodna.
- Od rana nic nie jedliśmy, to nic dziwnego, że nam w brzuchach burczy. To tam się zatrzymamy? - wskazała na pachnącą mięsiwem "oborę", w którą wpatrywał się głodnym wzrokiem Dieter.
 
Milly jest offline