Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 09-02-2009, 13:26   #106
Arango
Banned
 
Reputacja: 1 Arango jest na bardzo dobrej drodzeArango jest na bardzo dobrej drodzeArango jest na bardzo dobrej drodzeArango jest na bardzo dobrej drodzeArango jest na bardzo dobrej drodzeArango jest na bardzo dobrej drodzeArango jest na bardzo dobrej drodzeArango jest na bardzo dobrej drodzeArango jest na bardzo dobrej drodze
- Kriepkij, nie Kriepkij trzeba nam panny ratować. Dziwi mnie że jeno ataman z chłopstwem się kuma. Ale jak się kuma, to znak niechybny, że wojna będzie z Rzeczpospolitą.Co wtedy waszeć zamierzasz ? - spojrzał na Dmitrija.
-
Pomożesz nam dziewki z pohańbienia i niewoli wyzwolić ? Czy wolisz na Sicz jechać przeciw Ojczyźnie stawać ?

- A tego tu na sznur -
dodał zimnym głosem - na niewinnych spokojnych ludzi rękę podniósł z innymi. Nic innego nie może być w tym razie - zastrzegł się jakby przewidywał sprzeciwy.
- Niech go nasi pocztowi obwieszą i ruszajmy. Koni forsować nie ma co, przy dworze rebelianci będą na powrót swoich czekać, a tych dwóch co nam uszło szybko tam na piechotę nie przybieży. Konie zbierzmy co zacniejsze, na zmianę będą, wolno idąc bez jeźdźców odpoczną.

- Niech no ja tego kuternogę w swoje ręce dostane, pasy z niego drzeć każę -
dorzucił cicho, widać Bończa pana Wierchuckiego na kieł już wziął i ciężka będzie jego dola, jak w ręce zawziętego Litwina wpadnie.
Bo jeśli pan Jacek miłością do Kozaków i Tatarów nie pałał, to jednak za bitność szanował, ale dla szlachty co stan swój i Rzeczpospolitą zdradza i z rebeliantami pakty zawiera i na swoich prowadzi litości nie miał.
 

Ostatnio edytowane przez Arango : 09-02-2009 o 13:31.
Arango jest offline