Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 12-02-2009, 15:52   #29
Shathra
Banned
 
Reputacja: 1 Shathra nie jest za bardzo znanyShathra nie jest za bardzo znany
Esti, powoli zaczynała przeczuwać, co tu się działo. Zwykle była bardzo ostrożna, co do domyślania się różnych rzeczy, planów i zamiarów pojedynczych jednostek. Wiadomo, że każdy był tu z jakiegoś powodu. Gówno ją to obchodziło, dopóki wszystko było cacy. Jak ktoś zagrażał życiu innych, sprawa przedstawiała się nie-cacy.
Zmarszczyła brwi. Kiwnęła porozumiewawczo w kierunku Thorna, żeby miał na oku Razora, a potem powiedziała, chowając broń do kabury:

- Razor, on nazwał cię kupą złomu, do której nic nie dociera. Chłopie, ja bym mu zajebała. - podeszła blisko do Nessona, tak aby lewe oko Liz mogło wszystko zarejestrować.

- Od początku nawalasz korpie. Nie wyłączyłeś systemu zabezpieczeń na polanie, bo "myślałeś", że jest wyłączone. Naraziłeś życie Hopkinsa i Razora. Nie powiadomiłeś nas w kontrakcie o nanotoksynie. Masz niebezpieczne tajemnice, a co najważniejsze umierasz ze strachu. Jesteś trzęsącym się ze strachu trupem, który podejmuje nietrafne decyzje. Tak, nie przesłyszałeś się. Jeśli nie zmienisz swojego postępowania, właśnie tak skończysz, jak trup. Piepsze twój cel. Powiedz co nam tu grozi, w tym lesie. Czego mamy się spodziewać, kryjąc twoją strachliwą dupę. Czyżby Biotech pracował nad nową bronią biologiczną? Co tym razem? Wirusy i bakterie już były. Przyszedł czas na zmutowane wiewiórki? Owady?

Podniosła brwi, czekając na odpowiedź. Choć była całkowicie opanowana, jej głos nie wyrażał pozytywnego nastawienia do Nessona. Jej gładka twarz i błyszczące oczy nie wyrażały kompletnie żadnych emocji, no może poza zainteresowaniem satysfakcjonującą odpowiedzią. W każdej chwili mogła zrobić coś, co trudno było przewidzieć.
 
Shathra jest offline