Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 12-02-2009, 23:18   #117
Arango
Banned
 
Reputacja: 1 Arango jest na bardzo dobrej drodzeArango jest na bardzo dobrej drodzeArango jest na bardzo dobrej drodzeArango jest na bardzo dobrej drodzeArango jest na bardzo dobrej drodzeArango jest na bardzo dobrej drodzeArango jest na bardzo dobrej drodzeArango jest na bardzo dobrej drodzeArango jest na bardzo dobrej drodze
Stali tak naprzeciw siebie, mała Tatarka i potężny Koroniarz, już mając sobie do oczu znowu skoczyć zamiarując, gdy huk wystrzału zagrzmiał im w uszach.

Wzdrygnęli się oboje i popatrzyli skąd padł strzał. Ujrzeli siedzącego na Belzebubie Litwina z dymiącym pistoletem w ręce. Jego twarz była blada, a oczy przybrały o ton ciemniejsza barwę.

Na ziemi rzucał się złapany rebeliant, z czerwieniejącą na rozchełstanej na piersi koszuli czerwoną plamą. Piana krwawa z ust mu szła, a pazurami darń i trawę szarpał.

- Jedzmy - rzucił zimno Bończa
 
Arango jest offline