No to jest. Mam nadzieje, że żadnych z reguł nie złamałem. Jak się okazało też dodałem kilka postaci. Są to:
Baltazar i jego uczeń. Jak się uczeń nazywa pozostawiam wam do wymyślenia. Tak swoją drogą, mistrz jest o wiele bardziej zaradny niż się wydaje. Był po prostu zaskoczony. W mojej wizji, jak będzie to wyglądać w waszej to inna sprawa.
Motywacje bohaterów z strony nie demonicznej mam nadzieje, że są dość jasne.
Co dokładnie planuje demon tak właściwie nie wiem. Pytajcie się o to AC.
I nie pytajcie mnie o niektóre z niejasnych rzeczy w tej części opowiadania bo nie na wszystko znam odpowiedzi. |