Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 14-02-2009, 12:06   #48
Matyjasz
 
Reputacja: 1 Matyjasz to imię znane każdemuMatyjasz to imię znane każdemuMatyjasz to imię znane każdemuMatyjasz to imię znane każdemuMatyjasz to imię znane każdemuMatyjasz to imię znane każdemuMatyjasz to imię znane każdemuMatyjasz to imię znane każdemuMatyjasz to imię znane każdemuMatyjasz to imię znane każdemuMatyjasz to imię znane każdemu
Przeglądałem komentarze i ankietę odpowiadań kolejkowych i zapomniałem o tym ograniczniku. Z wszystkich możliwych miejsc gdzie to mogło się znajdować pierwsza część opowiadania wydawała się nie prawdopodobna.
Moja wina przepraszam.

Kto mówi, że chce sam opowiedzieć historie? Dodałem nowy wątek, a to czy się potoczy czy się skończy to już inna nie zależna od mnie sprawa. Jeżeli magowie polegną to przecież ich wskrzeszać nie będę. (Choć wolałbym, żeby nie polegli) A większość mojej części polega na powiązaniu z sobą wszystkich ścieżek. Co nie było łatwe.
AC. w niezwykle krótkim tekście dał informacji na całą książkę, a ja się musiałem jakoś z tym zmierzyć. Tą dwójkę napisałem z początku jako punkt zaczepienia, by się wprawić w ciąg pisania i jakoś uchwycić wątek poprzedniej części. Mam nadzieje , że się powiodło.
Ja moim zdaniem zostałem zmuszony do stworzenia czegoś co mogło mocna wpłynąć na opowieść. Poprzednik nie zarysował celów niektórych postaci. Jak przeczytałem o bogu to się przeraziłem nie wiedząc po co on tam i jakiś cel musiałem mu nadać. Wiem, że demon ma jakiś cel. Tylko nie jestem w stanie powiedzieć jaki konkretnie, więc macie opis zwyczajowego działania demona.

Oraz ja sam nigdy nie wiem co napiszę. To już taka moja wada, że z postaci zupełnie pobocznych tworze głównych bohaterów. Więc mnie proszę o to nie winić.

Także ja zauważyłem w swoim pisaniu problem. Ciężko mi idzie opisywanie lokalizacji. Ma ktoś jakieś rady?


Edit bo się wciął i się ustosunkuje do ograniczeń.
Jako humanista nie chce się ograniczać do limitu słów, znaków, stron. To nie jest matura z j. obcego. Ustalmy limit na zdrowy rozsądek. Jeżeli ktoś go przekroczy to inni go raczej napomną.
Btw. chęci pokrzywdzenia moich postaci nie wybaczę!
Edit 2 bo AC napisał a ja przeoczyłem. (Szybcy jesteście)
Cytat:
A skąd ja mam wiedzieć?
Widzę, że jestem w doborowym towarzystwie. Nie tylko ja zaczynając pisać nie wiem co napiszę.
 

Ostatnio edytowane przez Matyjasz : 14-02-2009 o 12:14.
Matyjasz jest offline