Cytat:
Dla przykładu, demon nie musi się zastanawiać jak komuś rozstroić zmysły bo może mieć taką moc. Mag wie jak działa rzeczywistość i ma tysiące sposobów dających to samo.
|
Większość mocy demona jest nieszkodliwych. Dopiero gdy wymusi ich działanie pod wpływem Cierpienia, zawsze działa to wyjątkowo entropicznie. Zwykły Voice of Heaven z prostego wołania chwalebnego zamienia się w brutalnie atakującą umysły ludzi falę. Zadawanie bólu i śmierci ludziom nie jest dla demonów celem. (przynajmniej dla 4/5 z nich) Każde działanie o wysokim cierpieniu jest szkodliwe (niestety poprzez entropię właśnie). Szkodliwe i wypaczone. Demon nie ma kontroli nad tym, co myśli tak jak Mag, bo jego moce wyrażają także jego emocje.
Cytat:
Co do mocy to brak demoniego MoA nie jest usprawiedliwieniem. Wszakże powinno powstać jak najprędzej jako to co utracili budowniczowie świata.
|
Za to są podręczniki Earthbound (Porucznicy, ponad Diukami) oraz pokrótkie opisy mechaniczne Władców Demonów. Od Diuków w dół. W City of Angels mamy opis samego Lucyfera. Jest potężny przy innych, acz słaby. Słaby, acz czysty. Zdecydowanie nieczyste demony są najpotężniejsze. Myślę, że to rekompensuje w jakimś stopniu, bo właśnie MoA jest magowskim podręcznikiem potężnych odmian tych nadnaturali.
W dodatku MoA opisuje wyższe kropki. Demon się nie doczekał. Otrzymał za to przynajmniej wielo-wiedzowe rytuały i zdolności łączące w Houses of the Fallen..