Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 15-02-2009, 20:20   #117
Lunar
 
Lunar's Avatar
 
Reputacja: 1 Lunar ma z czego być dumnyLunar ma z czego być dumnyLunar ma z czego być dumnyLunar ma z czego być dumnyLunar ma z czego być dumnyLunar ma z czego być dumnyLunar ma z czego być dumnyLunar ma z czego być dumnyLunar ma z czego być dumnyLunar ma z czego być dumnyLunar ma z czego być dumny
Cytat:
VA mają swoją 10 Sferę i jest to... Paradygmat.
Każdy ma swoją 10 Sferę.
Według ToJ nieakceptowalnego przez ciebie, 10 Sferą oficjalnie jest Wstąpienie.

Cytat:
Jeśli Kwintesencja jest wiarą to kurcze, czemu tej wiary Demon nie może czerpać ani z haustów ani z wzorców życia, materii, sił?
Ponieważ moce demonów nie płyną z bezemocjonalnych miejsc. Muszą pochodzić od ludzi. Jednak istnieje pojęcie specjalnych miejsc. Są to tak zwane ziemie święte, które takimi stały się poprzez zebranych tam wiele razy ludzi, których wiara takie miejsce nasiąkła. Takie miejsca są już haustami (Bynajmniej takimi, które mają znaczenie dla bytów demonicznych. Bo to nie są zwykly bezemocyjni konstruktorzy Rzeczywistości.). Demony o wysokim cierpieniu nie potrafią w nim przebywać, a wszelkie ich moce, inwokacje są tłumione. Demony o niewielkim cierpieniu potrafią już tam przebywać bezproblemowo zaś. Nie pobierają stamtąd wiary i mocy (przynajmniej nie oficjalnie), choć nie raz zwykłe nabożeństwo staje się źródłem silnego, nadnaturalnego nawet dla demona wsparcia. (możliwe że jak akolici przy rytuale).
Mimo wszystko, Demon bagatelizuje wiele miejsc pretendujących do bycia świętymi, natchnionymi. Jeden z demonów określa to kpiną drwiąc z definicji Wspólnoty, która oznaczała jedynie grupe ludzi, którzy od czasu do czasu pomodlą sie o umówionej godzinie.

Cytat:
Jeśli Kwintesencja jest wiarą to kurcze, czemu tej wiary Demon nie może czerpać ani z haustów ani z wzorców życia, materii, sił? Czemu nie jest w stanie zrobić tarcia kości?
Z tych wzorców niet. Za to ciągnie z wzorca Umysłu jeśli wolno mi to tak określić. Początkowe dobrowolne udzielanie wiary przez śmiertelnika jeszcze na to nie wskazuje. Ale kiedy demon chce, może od człeka wyrwać więcej niż normalnie, co może skonczyć się pogorszeniem zdrowia psychicznego, czy nawet kaput (czysto umysłowym).
Jeśli kiedykolwiek było możliwe wyrwać budulec ze Stworzenia, to żaden demon tego już nie umie, nie robi, bądź też nie jest to zgodne z jego kredo, czy też absolutnie nieprzyswajalne, bo nie został stworzony w taki sposób.

Cytat:
Takie duchy antymaterii i atomów ponoć znają podstawy świata.
Wszystko.. ma swoje odbicie. A Wilkołak opisuje 6 rodzajów duchów Tkaczki, Dzikuna i Żmija. Kilka porąbańców oddanych Żmijowi. Niebiańskiego, Inkarnę (bez mechaniki), dwóch podrzędnych duszków. Osiem żywiołaków, totemy, duchy zwierząt i to w sumie wszystko z Umrodu.
Wg. maga coś co jest wystarczająco długo wierzone.. staje się w końcu prawdą. Toteż model atomu Rutherforda nie musiał być takowym od początku (co osobiście mnie zatrważa, bo dla mnie jest to wyjątkowo statyczny element rzeczywistości, jak i o elektronach wspomina już anioł).

Cytat:
Pluton przestał być? Miło mi Pomijając fakt, że oddziaływanie naszego paradygmatu po nasza umbrą jest małe.
Ano. Pluton zawiera się już w terenie odpowiadającym Głębszej Umbrze. Strach pomyśleć, że możemy skoczyć mu naszymi ideami. A jego Niebiański pewnie płacze teraz, że istnieją dalej od Słońca planetoidy większe od niego samego
 
Lunar jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem