Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 17-02-2009, 12:16   #28
Ratkin
 
Ratkin's Avatar
 
Reputacja: 1 Ratkin jest godny podziwuRatkin jest godny podziwuRatkin jest godny podziwuRatkin jest godny podziwuRatkin jest godny podziwuRatkin jest godny podziwuRatkin jest godny podziwuRatkin jest godny podziwuRatkin jest godny podziwuRatkin jest godny podziwuRatkin jest godny podziwu
-Moja droga, naprawdę staram się wierzyć że Jedyny obdarzył mnie takimi zdolnościami z jakiegoś istotnego powodu, a nie tylko dlatego że miał gorszy dzień i mu w pracy nie wyszło jak mnie składał do kupy przed wysłaniem tutaj. Niestety, wszystko wskazuje na to że ludzie naprawdę mają wolną wolę i możemy używać powierzonych nam darów jak nam dusza zapragnie. Jeśli mam ich używać w tak zwanej słusznej sprawie, to naprawdę, z przyjemnością właśnie tak chce. Tylko że żeby mieć silne ramię, trzeba je ćwiczyć. Wierz mi że po kilku miesiącach kolejnych farmakologicznych śpiączek, szprycowaniu lekami na odleżyny, rehabilitacjami i całym pozostałym dobrodziejstwem inwentarza - po tym wszystkim wiem coś o tym. -tyle Samuel zdążył rzucić za wychodzącą kobietą. Nie zapowiadało się jednak żeby zamykało to temat.

Zamiast jednak wysilać swoje wątłe gardło, wciąż nie radzące sobie z artykułowaniem zarówno dłuższych jak i głośniejszych wypowiedzi, położył się wygodnie na swoim szpitalnym łóżku. W czasie krótszym niż zajęło mu zamknięcie powiek, jego komputer już reagował na wydane w myślach polecenia.

Poczuł lekki szok, jaki zawsze towarzyszył mu kiedy opuszczał w jakiejkolwiek formie swoje ciało, nie będąc pod wpływem leków lub podczas snu. Jego cielesna powłoka była owszem ułomna, jednak nie w takiej formie, o jaką zapewne podejrzewała go dziewczyna.

Zmysły Samuela ruszyły w ślad za nią i dogoniły ją w ciągu ułamka sekundy. Szybko zmniejszył poziom percepcji zapachów, by nie oszołomił go do tej pory delikatny zapach perfum kobiety. Kolejna funkcja tego często przez Samuela wykorzystywanego programu otworzyła między nimi kanał i bez żadnego skrępowania czy też ostrzeżenia wypalił prosto w jej umysł:

-Jeśli mamy wygrać tę wojnę musimy być dobrzy w tym co robimy. Najlepsi. To wymaga ćwiczeń. W każdym razie ciągłe i ciężkie ćwiczenia są pewniejsza metodą niż czekanie na dar niebios. Oczywiście możesz myśleć inaczej. Tylko czemu tak reagujesz kiedy ktoś woli ćwiczyć w taki sposób zamiast na przykład walić piorunami w mniej istotne pionki wroga, za to ryzykując życie i zdrowie postronnych? Czemu mam się użalać nad tym że kilku żołnierzy zginęło? Anno, to jest wojna. Jak każdy zdrowy na umyśle mam ją gdzieś, chce żeby jej nie było a ja nie musiał strzelać do ludzi którzy nic mi nie zaszkodzili. Niestety są tylko dwa wyjścia - wygrać albo dać się zabić. Więc proszę cię - nie przypinaj mi takich etykietek jak tamte, jeśli mnie nie znasz. Teraz wybacz, ale nie będę ci przeszkadzał, wystarczająco jestem natarczywy, ale cóż, nie dałaś mi szansy na obronę więc - a jakże - musiałem o to zadbać sam...

We własnych już tylko myślach dodał - Jeśli zamiast samodoskonalenia wolisz piękna liczyć że ktoś będzie coś umiał za ciebie, dobrze...

<<User1:TheGhoul do User2:Spectrum>>
<<Aktywuj program Twój_Mały_Anioł_Stróż v7.11>>
 
__________________
-Only a fool thinks he can escape his past.
-I agree, so I atone for mine.


Sate Pestage and Soontir Fel
Ratkin jest offline