4 czerwiec 2022, 12:20, Wałbrzych, WSK, z powrotem do Dziury
- Specnaz, to gdzie teraz? Do Towera? Jest u Merziera, Malutki esa mi właśnie przesłał - pokazał komórkę, nowiutkiego Siemens-EBM. - tak w ogóle, jeśli chodzi o sprawę. Powiedz, co wiesz. Do czego jestem potrzebny, włam w necie, jak ostatnio do elektrowni, by prad na całej ulicy wyłączyć, gdy Heissabch z wozu wysiądzie? 4 czerwiec 2022, 12:00, Wałbrzych, Podzamcze, "Mona Liza"
Gunthera mile łechtały komplementy Pikawy:
- Ty mały fakt, masz kurwa rację. Wiele wiem, ale no bez przesady. Ja tu siedzę, nie w Dziurze, czy u brudasów w Obozie.
Skini w rodzaju Gunthera brudasami nazywali wszystkich mieszkańców Obozu, również Czechów. Gunther spojrzał ostro na Pikawę:
- Ale to wy macie kontakty z Czechią, buntownikami, racja? W mieście gadają, że ze Strahecem na rządowych szliście. O kompach też nic nie wiem, i mam to w dupie. Nie moja sprawa. Napalasz się za bardzo chłopie, a Gunther nie lubi napaleńców. Zakłądasz, ze będę pracować dla ciebie, a moze nie, pomyślałeś o tym? Ale nasze kontakty były zwykle dość, toteż powiem ci, że Dzicy nie wybacza wam i już się na was szykują. A nie zawsze przecież w swoim pałacyku siedzicie , racja? To ile warta byłą dla ciebie ta informacja - patrzy wyczekująco. 4 czerwiec 2022, 10:00, Wałbrzych, garnizon armii polskiej, u płka Merziera
Weszli do gabinetu, Merzier spojrzał na nich znad antycznego notebooka.
- Siadajcie chłopaki, mów Sebastian co jest? - spojrzał na obu, na Panczuyra jakby z lekkim obrzydzeniem. - W co tym razem wdepnęliście? |