Magya to nie jest zrób to i to. Mag to tylko umiej to zrobić i zarządzaj tego od rzeczywistości.
Jakby tak to wszystko ładnie UT odpowiadało to by nie było Spirt Nuke na przedpotopowca.
Mag wszystko może
Wilkołak nazwać? Ale Fulx to miejsce w naszej umbrze. Wilkołaki nazywają to Dzikunem. Gdzie indziej masz Fulx?
Naszej. Ale nie wiadomo czy jest centrum Doczesności, kosmosu. Wszystkiego. To by znaczyło, że jest prawa i istoty nie są na tyle znaczące w ujęciu całej wszechrzeczy.
Spój na żmija – masz Nephandiego i Eutanatosa. Powiedz, że obydwaj to Żmijowska, spaczona Entropia. Obydwaj chcą końca i wypaczenia? Eutanatos walczy z Entropią, biegiem odrodzenia. Wie, ile dobra przynosi śmierć, wie, że ona uzdrawia i pozwala się odrodzić. Eutanatosi są zaciekłymi wrogami Nephandich. Czysta Entropia istnieje, a żmij jej nie ujmuje. Jest to między innymi zapomnienie z Upiora czy prozaiczna rzecz, zwierzęta umierają, stają się pokarmem dla roślin. Rośliny zjadają zwierzęta. Imperia upadają ale też mają swój tryumf. Widzisz w tym gdzieś spaczenie? Czysta Entropia współgra z cyklem, spaczona idzie o zło, upadek i zostanie w tym momencie.