Rozumiem i popieram. Przepraszam za wypadnięcie z konwencji
Ale po tekście Teliamoka palce mnie świerzbiły.
Z "kurdupla" nie zrezygnuję. Galdor jest wkurzony i musi się wyżyć, choćby w myślach. Inna sprawa, że elfy bez wątpienia przeklinały, więc ten tryb myślenia nie byłby błędny.
No i Galdor nie byłby już taki ... nieludzki.