Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 31-01-2006, 23:10   #127
Ribesium
 
Ribesium's Avatar
 
Reputacja: 1 Ribesium wkrótce będzie znanyRibesium wkrótce będzie znanyRibesium wkrótce będzie znanyRibesium wkrótce będzie znanyRibesium wkrótce będzie znanyRibesium wkrótce będzie znanyRibesium wkrótce będzie znanyRibesium wkrótce będzie znanyRibesium wkrótce będzie znanyRibesium wkrótce będzie znanyRibesium wkrótce będzie znany
Maureen

Maureen weszła dziarskim krokiem do wnętrza karczmy i dostrzegłwszy łysawego karczmarza zawołała donośnym i bardzo wesołym głosem:
- Hej! Karczmarzu! Piękne zapachy z twej kuchni przyciągnęły nas w te zacne progi. A musisz wiedzieć, że śniadania jeszcze nie jedliśmy. A wieć co tak apetycznie pachnie? Może jakaś smakowita rybka?
Po tych słowach weszła głębiej do pomieszczenia i usiadła przy sporych rozmiarów stole.
- Usiądźmy tutaj wszyscy. Myślę, że mamy sporo do omówienia. Chyba każde z nas chce wrócić do domu? Jeżeli tak, to proponuję dalej trzymać się razem. Będzie nam w ten sposób napewno łatwiej.
Odwróciła się na chwilę do karczmarza.
- Przynieś nam na początek piwa.
Spojrzała na Araak'a. Zamyśliła się przez chwilę po czym rzuciła:
- Panie strażniku, mam kilka pytań. Pan Rufus powiedział nam jak zwie się ta wyspa i miasto, ale nie powiedział nam jak nazywacie swój świat. Jaki jest tutaj najbliższy kontynent? Jak duża jest ta wyspa? Ile jest na niej miast?
Przerwała na chwilę. Jej twarz posmutniała a cała sylwetka opadła z rezygnacją. Spojrzała po twarzach zebranych przy stole. W jej oczach błysnął pomysł.
- Te wszystkie pytania są dobre, ale... nie wiedząc czego szukamy raczej nie znajdziemy odpowiedzi. Kilkoro z nas wygląda na osoby wykształcone - tu spojrzała na Fosht'ke, Phaere i Anzelma - może Wy wiecie jak wrócić do domu lub przynajmniej wiecie gdzie szukać lub kogo zapytać? Zastanawiam się też nad tym niczyim plecakiem. Wątpię, żeby był tam przypadkowo, może więc nasze pojawienie się tutaj jest powiązane z jego zawartością? Proponuję przejrzeć jeszcze raz zawartość i przekartkować przynajmniej księgi. Phaere, jeżeli Bast twierdzi, że potrafi otworzyć tę księgę, to czemu nie dać mu spróbować?
[user=345,1176,1260,1264] - Może go piorun przy tym trafi albo otworzy księgę. Tak czy inaczej, zysk.[/user]
 
Ribesium jest offline