Ambu uśmiechnął się blado i oparł się o ścianę budynku. Zmęczył się. I teraz dowiedział się, że jego moc to nic w porównaniu archaniołów. Ale bynajmniej nie spodziewał się fajerwerków. W końcu dzieliło ich wiele niebios. - Dowiedziałem się niewiele. Mojżesz, choć Semita, wychowany przez córkę faraona. - odgarnął włosy do tyłu - Podobno zabił strażnika egipskiego i uciekł na pustynię.
Wiedział, że najpierw powinien pozwolić mówić Azazaelowi, ale go po prostu nie lubił. Zdarza się.
- Nic więcej nie wiem. - Postanowił nie chwalić się metodą, w jaki szukał informacji - Czułem jak jeszcze przybili inni. Fanuel. I jeszcze dwaj.
Bawił się pierścionkiem i czekał, co też pozostali mają ciekawego do powiedzenia.
__________________ "Women and cats will do as they please, and men and dogs should relax and get used to the idea."
Robert A. Heinlein |