Rodriguez
Patrząc na okrągłą i wąsatą twarz meksykańca, można powiedzieć że bardziej czerwona być nie może. Ale to tylko iluzja - szczerbata gęba czerwieniała z sekundy na sekundę, a wściekłość kipiała w nim jak para w parowozie. Tuż przed eksplozją kotła.
Patrząc na faceta który ważył niemal tyle co trójka rosłych farmerów przepełnionego prymitywnym gniewem nie można było nie czuć obawy. Palce wielkości serdli już zaciskały się w pięści... |