Araak na widok Waszej grupy zbierającej się do odejścia podniósł się ze swojego miejsca i rzekł: Najbliższa i jedyna publicznie dostępna biblioteka jest w świątyni, tam też mam rozkaz państwa odprowadzić po skończonym posiłku. Biblioteka pana tego miasta jest PRYWATNA i nie słyszałem, by wiele osób dostąpiło zaszczytu jej przeglądania, nawet wśród zacnych person. - to powiedziawszy kieruje sie w stronę wyjścia.
[user=1176,345]Phaere : poczułaś się nieco dziwnie, gdy moc przepłynęła przez Ciebie lecz uczucie to zaraz zniknęło, gdy książka zaczęła lśnić białawym światłem - znakiem umagicznienia. Księgę chronią dwa czary. Jeden, widoczny, to proste "zamknięcie", drugiego natomiast nie znasz, podejrzewasz jedynie jego istnienie gdy jarzy się ledwo widocznie niebieskawym blaskiem.[/user] |