Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 04-03-2009, 19:26   #150
Johan Watherman
Moderator
 
Johan Watherman's Avatar
 
Reputacja: 1 Johan Watherman ma wspaniałą reputacjęJohan Watherman ma wspaniałą reputacjęJohan Watherman ma wspaniałą reputacjęJohan Watherman ma wspaniałą reputacjęJohan Watherman ma wspaniałą reputacjęJohan Watherman ma wspaniałą reputacjęJohan Watherman ma wspaniałą reputacjęJohan Watherman ma wspaniałą reputacjęJohan Watherman ma wspaniałą reputacjęJohan Watherman ma wspaniałą reputacjęJohan Watherman ma wspaniałą reputację
Asmodeusz zaśmiał się przyjaźnie widząc Cię. Do uszu dotarł jego stóp, stanął za Tobą, jego ciepły i przyjazny oddech przebiegł po karku i na włosy. Musnął palcami po Twej potylicy gładząc ją, poruszając włosy. Coś zaciążyło Ci na szyi, mroźny metal dotknął ją. Ostatni dech Asmodeusza i muśnięcie jego ust w wystającą kość kręgosłupa.
Tedy na złotym, zimnym łańcuszku zawisł u Ciebie krwistoczerwony klejnot. Światło zadrżało, a ty poczułeś konflikt miedzy nim a podarkiem od Uzjlela, jedną z gwiazd. To wszystko, cały konflikt przenosił na drżenia światła.

-Ładny? Zrobiłem go dla Ciebie z pary śmiertelnych.

Uradowany zaczął prowadzić coraz mniej ludnymi ulicami do pałacu. Do nozdrzy dochodził zapach kadzideł z placu przemieszony z kończącym się gwarem dnia, miejskim ściekiem. Dźwięki było coraz cichsze, a Asmodeusz wykorzystał drogę do dyskusji.

-Słusznie. Jak obserwowałem kilka osób z chęciom by go zabiła,. Z pewnością kapłani oraz szef gwardii. Z jeg synem może być problem. Jak do tej pory szczerze kocha ojca jak to dziesięcioletnie dziecię.

Uśmiechnął się. Morf kroczył za wami otumaniony nowym światem w pełni jego nocy. Smukła i doniosła struktura pałacu była coraz bardziej widoczna.
 
__________________
Otium sine litteris mors est et hominis vivi sepultura.
Johan Watherman jest teraz online