Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 02-02-2006, 20:34   #165
Frosty
 
Frosty's Avatar
 
Reputacja: 1 Frosty jest jak niezastąpione światło przewodnieFrosty jest jak niezastąpione światło przewodnieFrosty jest jak niezastąpione światło przewodnieFrosty jest jak niezastąpione światło przewodnieFrosty jest jak niezastąpione światło przewodnieFrosty jest jak niezastąpione światło przewodnieFrosty jest jak niezastąpione światło przewodnieFrosty jest jak niezastąpione światło przewodnieFrosty jest jak niezastąpione światło przewodnieFrosty jest jak niezastąpione światło przewodnieFrosty jest jak niezastąpione światło przewodnie
Anzelm

"To nie może być prawdą, tylko nie to... a tak chciałem tego uniknąć... Jedyna biblioteka w świątyni...ahh"
- "Dajcie mi moment proszę" - oddalam się odrobinę od reszty, klękam na jedno kolano i zaczynam poruszać bezgłośnie wargami i jedynie czasami dochodzi ledwo słyszalny dźwięk słów.

[user=345,1078]- "Tak dawno Cię nie słyszałem, nie czułem Twej obecności... przoszę wybacz mi Nerullu ... chroń mnie tam gdzie muszę się udać ... daj znak jeśli ta wola jest odmienna, a stanie się jak rozkażesz... " - Mówiąc to sięgam rękom do zawieszonego na szyji symbolu Boga. Dotykam go przez szaty i trwam tak przez chwilę w bezruchu. [/user]

- "Dawno... obecności... gdzie... udać... wola... stanie się..." - pojedyncze słowa dobiegają pozostałych jeszcze w karczmie członków drużyny. Następuje moment ciszy, po którym podnoszę się i wracam do reszty.
- "Ruszajmy więc..."
 
Frosty jest offline