Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 09-03-2009, 15:49   #15
Arango
Banned
 
Reputacja: 1 Arango jest na bardzo dobrej drodzeArango jest na bardzo dobrej drodzeArango jest na bardzo dobrej drodzeArango jest na bardzo dobrej drodzeArango jest na bardzo dobrej drodzeArango jest na bardzo dobrej drodzeArango jest na bardzo dobrej drodzeArango jest na bardzo dobrej drodzeArango jest na bardzo dobrej drodze
Dwie sesja w DSA za mną mogę chyba już coś więcej o systemie powiedzieć.
Mym skromnym zdaniem to jest naprawdę hit i pomimo wieku jeden z lepszych systemów w jakie grałem (zaliczyłem KC, warhammera, ZC, DP, Eartdawna).

Pozwala na stanie się tym kim naprawdę chcesz. Wszystko tak naprawdę zależy tylko i wyłącznie od Ciebie, nie musisz iść ścieżką wyznaczoną przez profesje, zawody itp.

Świat opisany z iście germańska dokładnością jest pewna wariacją świata rzeczywistego, powiedzmy tak z końca XVI wieku.
Na razie poznałem Fountlandie i tu trudno się oprzeć wrażeniu, że twórcy za punkt wyjścia wzięli Rzeczypospolita i Ukrainę (jest nawet coś na kształt husarii choć z bardzo gacopirkowymi skrzydłami )

W końcu udało mi się też nieco powalczyć i tu już klękaj narodzie. Pomimo iż sporo, naprawdę sporo zależy od długości broni, pancerza, to walka nie męczy ilością tabelek, przeliczników itd
Bo po prostu praktycznie ich nie ma.

Nie licz tu graczu na rzezie zielonoskórych, o nie.
Jeden goblin, jeśli przyłapie Cie w przysłowiowych gaciach może narobić sporo problemu, na dwa nie wybieraj się bez kolczugi i solidnej tarczy. I nie to, by były tak straszne, czy ogromne.
Dalej maja po nieco więcej niż metr wysokości i można je łatwo zadusić gołymi rekami. Po prostu system daje im możliwość pokonania gracza, przy jego błędzie i to realną.

I tu już piłka po stronie naszego bohatera. Czy zaryzykuje bardziej otwarty atak, skuteczniejszy, ale tez łatwiej przy nim narazić się na kontrę ? Czy lepiej poprzestać na wolniejszym osłabianiu sił przeciwnika ?
W każdym razie to nie system dla "jeźdźców bez głowy"

System jak się wydaje (pisze to z perspektywy gracza, też zdaje się być "łatwy w obsłudze" dla MG. Na razie widzę w nim same plusy, ciekaw jestem kiedy objawia się jego ujemne strony.
Na razie tyle wrażeń spasanych po dwóch nocnych sesjach.

PS Jeszcze rzecz też niezmiernie ważna w kontekście walki. Tu łuki i kusze zabijają bez wprowadzania modyfikacji. Są naprawdę groźną i skuteczna bronią
 
Arango jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem