Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 12-03-2009, 10:08   #96
Vireless
 
Vireless's Avatar
 
Reputacja: 1 Vireless jest godny podziwuVireless jest godny podziwuVireless jest godny podziwuVireless jest godny podziwuVireless jest godny podziwuVireless jest godny podziwuVireless jest godny podziwuVireless jest godny podziwuVireless jest godny podziwuVireless jest godny podziwuVireless jest godny podziwu
Zamieszanie z pijawkami, przewoźnikiem i całą resztą Jędrzej przyjął na chłodno. Może to była typowa chłopska przypadłość a może to jakieś jego geny mówiły mu że warto brać życie na chłodno. Podobnie jak gorzałkę. Ale pozostałe rzeczy smakują lepiej na ciepło. Zwłaszcza taki bigosik... Aż mu się słabo zrobiło na myśl o kapuście z resztkami mięsa na gorąco. W końcu od ładnych kilku dni nic nie jadł. Ciągle tylko walki, poszukiwania lub walki.
Podrapał się po karku, chcąc zniwelować swędzenie po ukąszeniu komara. Po czym ni to do siebie ni to do ludzi(tak to dobre) wokół
-Wszystkie eposy, ballady i inne cudy wiecznie opowiadają o walkach i bojach swych herosów. Ale kiedy oni coś jedli? Was to nie dziwi???

Popatrzył na pozostałych członków drużyny. Ork, Pancerny i Elfz inklinacją do You Can Dance. Jakby nie patrzeć każdy wyglądał jak bohater z eposu. Jędrzej znów poczuł się baaardzo Obcy. Nawet nie miał jakieś manierki przy sobie...

-Charonie przepraszam Masz chwilkę czasu. W sumie to pewnie nie często widujesz tu podróżnych..

-Że będę bezpośredniu. Gdzie tu można dostać jakąś gorzałkę. Może karczma gdzieś stoi w pobliżu?

-Dzieki za info a co to jest drzewo północne? Gdzie to może rosnąć czy ono ma jakieś inne atrybuty prócz tego że jest odporne na wodę i kwasy. Znaczy się czy można je normalnie obrabiać. Myślę sobie że nie trzeba w końcu Józia wkurzać i sami zrobimy co tam trzeba... Tak zwanym systemem gospodarskim!
 
Vireless jest offline