- Nie, nie jestem kapłanem. On - wskazał na kota - nazywa się Morf i towarzyszy mi w podróży. Zresztą czemu ktoś chciałby zabić opiekuna służących? Nie rozumiem.
Otarł pot z karku. Niby opaska miała chronić oczy przed przydługimi kosmykami, ale to tylko złudzenie. Pomimo zapadającego mroku, powietrze nadal parne i nagrzane nie dawało odpocząć. Szkoda, że ten cały faraon nie mieszka gdzieś w klimacie bardziej umiarkowanym. - A co by się stało, gdyby Faraon zmarł? Słyszałem, że jest chory. - poprawił rękawy szaty. - Jego syn się nimi zajmie?
__________________ "Women and cats will do as they please, and men and dogs should relax and get used to the idea."
Robert A. Heinlein
Ostatnio edytowane przez Latilen : 12-03-2009 o 23:40.
Powód: opis pogody wg prośby mg ;P
|