Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 05-02-2006, 15:49   #138
Ysabell
 
Reputacja: 1 Ysabell ma wyłączoną reputację
A to już, Klauth, zależy jak grasz. Rzeczywiście, jeżeli sesje polegają na sieczce bard nie bardzo się przydaje. Natomiast we wszelkich przygodach dyplomatycznych jest niezastąpiony... Kto łatwiej zdobędzie informacje niż on? Kto łatwiej "wkręci się" na każdy bal? Bard jest do tego doskonały...
A podróżować po świecie też jest dość łatwo. No bo w końcu w większości gospód dadzą bardowi ciepły posiłek i nocleg wzamian za opowieść, pieśń i trochę plotek z wielkiego świata... Sama przyjemność

A swoją drogą, najlepiej grało mi się bardem (dla dokładności: bardką), przerobionym w ten sposób, że w ogóle nie miał czarów. Po co przesadnie kombinować?

Bo mechanika to dla mnie nie wszystko - powiem więcej, na mechanice nie znam się do tego stopnie, że do tej pory nie umiem sobie sama stworzyć postaci, nie mówiąc już o tym, żeby wiedzieć na co kiedy się rzuca...

PS. Kapłanów też lubię, tyle, że przy graniu kapłanem MG powinien być bardzo dobry i mieć wypracowaną wizję świata... Pozdrawiam, SHAQER.
 
__________________
Ys.

"Więc gińmy za idee, lecz... nie za pochopnie" G. Brassens
Ysabell jest offline