"Pikawa"
Odebrał esa, przeczytał go szybko i ogłosił zgromadzonym wyniosłym tonem: Nasze komputery mają jakieś dwa jebane korpy... Tołdi z Malutkim, poszukajcie czegoś o Arasace i IG Fahrben- mają tam odpowiednio Arasazka Daimyo i IEC MegaDeus!- wykrzyczał wręcz, odczytując powoli nazwy. Taak, to mu sie podobało- stał na środku pokoju, wokół niego inni członkowie gangu i wszyscy gapią mu się na usta, czekając co powie. Rządzenie to coś dla niego...
Szybko wystukał na swoim Ericssonie odpowiedź: "1500 zeta, pasuje? Nigdy nie prosiłem o kasę, powinieneś ten jeden raz coś rzucić. +200 za info. Dzicy chcą najechać na nas. Pierdolone dzikusy. Kazałem Siwemu i ekipie siedzieć na miejscu. Wracaj szybko, w chuj spraw na Ciebie czeka."
__________________ Kutak - to brzmi dumnie. |