Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 18-03-2009, 12:15   #24
Kerm
Administrator
 
Kerm's Avatar
 
Reputacja: 1 Kerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputację
Co przedstawiał obrazek? Każdy to wiedział, nawet największy głupek. Za to trudno było powiedzieć, co ciekawego jest w tym akurat wizerunku Sigmara Młotodzierżcy. Wszak tylko w murach tej świątyni obrazków takich czy innych były całe dziesiątki, o innych wizerunkach nie wspominając. Na każdym targowisku też można było taki dostać.

Na szczęście ojciec Morten, zanim zniknął im z oczu, udzielił wyjaśnień.

- Portret, do którego sam Sigmar pozował? - powiedział zaskoczony Gotfryd. - To musi być cenna rzecz. Nic dziwnego, że ojciec Morten tak zareagował. Ale żeby zaraz ofiarować całe swoje złoto...

Spojrzał na Gnordiego.

- Z pewnością nie jest tego mało. I z pewnością będzie tego więcej, niż obiecane wcześniej trzy korony na głowę.

Przeniósł wzrok na Mablunga.

- Może jednak powinieneś uprzedzić ojca Mortena o podejrzeniach, jakie miał i przedstawił twój przyjaciel? O wrogach, jacy mogą się czaić w murach tej świątyni? Teraz to chyba jedyna i ostatnia szansa.

Co prawda wolałby już opuszczać świątynię z kiesą pełną złota, ale najpierw powinni dokończyć zadanie. A uprzedzenie ojca Mortena również należało do tego zadania.
 
Kerm jest offline