Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 06-02-2006, 21:43   #30
Escalla
 
Reputacja: 1 Escalla ma wyłączoną reputację
-Aegonie nie potrzebnie się wtrącasz do tej rozmowy, to ich rzecz, o czym jest dysputa i nie nam ją komentować tak, więc chodź że już, bo jak już raczyłeś wcześniej wspomnieć mamy dzisiaj robotę do wykonanie wiec nie możemy tu zbyt długo zamarudzić na jałowych dysputach.

z tymi słowami maleńka Lida mrugnęła porozumiewawczo do Garrica, który jak wiedziała jest przerażony podeszła do olbrzyma wyciągnęła rękę do niego i powiedziała:

-Miło mi jestem Lida, ten tutaj mówiący o prawach to Garrick, bardzo nam spieszno wiec wybacz panie, ale musimy iść, jeśli chcesz możesz się wybrać z nami, a jeśli nie to gdybyś chciał jeszcze z nami podyskutować to zatrzymaliśmy się w tej tawernie i tu as będzie można znaleźć. Więc jak?? Jesteś zainteresowany towarzyszeniem nam tego pięknego słonecznego dnia??

Lida się szeroko uśmiechnęła widząc zmieszanie na twarzy orka poklepała go zachęcająco i ku osłupieniu wszystkich odwróciła się i ruszyła drogą przed siebie, cicho pogwizdując.
 
Escalla jest offline