Wątek: Wataha
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 22-03-2009, 17:31   #400
eTo
 
eTo's Avatar
 
Reputacja: 1 eTo ma wspaniałą reputacjęeTo ma wspaniałą reputacjęeTo ma wspaniałą reputacjęeTo ma wspaniałą reputacjęeTo ma wspaniałą reputacjęeTo ma wspaniałą reputacjęeTo ma wspaniałą reputacjęeTo ma wspaniałą reputacjęeTo ma wspaniałą reputacjęeTo ma wspaniałą reputacjęeTo ma wspaniałą reputację
- Jak nie wiesz jak przed chwilą o niej opowiadałaś? - rzucił lekko podirytowany. -I bardzo dobrze widzisz, a skoro nie masz pojęcia jak ją zdjąć, to po co miałbym tego żądać od ciebie? - powiedział stanowczo wytykając przy okazji elfce brak logicznego rozumowania.
- Chcesz mi "ulżyć"? - Dirith zaśmiał się lekko. - Nie udało się to nawet mojemu twórcy, a miałoby to się udać tobie? - drow uśmiechnął się rozbawiony, lecz nadal cały czas nie zmieniał pozycji i był gotowy do ataku. Zdradzały go tylko jego oczy, w których bardzo dobrze widać było gniew i chęć walki, która była tylko podżegana przez to że elfka mogłabyć magiem.
- A opuszczę te lasy tylko bez klątwy, albo jak już nie będzie w nich nikogo. Bo jeśli skończą się tropy, to po prostu zaczne przepytywać każdego po kolei, aż znajdzie się ktoś kto w obawie o swoje życie będzie wolał nauczyć się zdejmować klątwy niż zginąć. I nawet Lolth czy inni bogowie mnie nie powstrzymają. - powiedział bardzo pewnym siebie i dość chłodnym tonem nadal wpatrując się w elfkę.
 
eTo jest offline