Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 07-02-2006, 10:43   #28
red_mosquito
 
Reputacja: 1 red_mosquito ma wyłączoną reputację
Maqua

Obiad i atmosfera bardzo podobały sie Irokezowi, a w każdym razie takie sprawiał wrażenie. Starał sie być miły i odpowiadać na wszelkie pytania, które kierowano doń. Co prawda nie uśmiechał sie zbyt często bo i nie leżało to w jego naturze ale jak na dzikiego zachowywał się całkiem przyzwoicie. Cała sytuacja Mexykanina i drobnej kobietki lekko go ominęła, ponieważ w tym czasie uwagę jego przyciągał talerz pełen smakołyków leżący przed nim, zawartość którego pożerał ze smakiem. Gdy zaczęto przygrywać Maqua nie chciał stać bezczynnie, a przecież nie znał textów piosenek zaczął więc wystukiwać w rytm melodii swoim tomahawkiem. No lekko przy tym fałszował gubił sie czasem ale ważne były przecież chęci. Był całkiem towarzyski.
 
red_mosquito jest offline