Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 27-03-2009, 11:31   #18
Buka
Wiedźma
 
Buka's Avatar
 
Reputacja: 1 Buka ma wspaniałą reputacjęBuka ma wspaniałą reputacjęBuka ma wspaniałą reputacjęBuka ma wspaniałą reputacjęBuka ma wspaniałą reputacjęBuka ma wspaniałą reputacjęBuka ma wspaniałą reputacjęBuka ma wspaniałą reputacjęBuka ma wspaniałą reputacjęBuka ma wspaniałą reputacjęBuka ma wspaniałą reputację
Arveene przysłuchiwała się wywodom zebranych mężczyzn z widoczną niecierpliwością, no cóż, była pobudzona przez narkotyk. Wierciła się więc w miejscu, strzelała dziwne minki do Karana, oraz wodziła chaotycznie wzrokiem po całym pomieszczeniu. W sumie nie dowiedziała się nic konkretnego z wyjaśnień doktora Robsona, wtrąceń jego syna i fochów Innocenta. Złodziej Ankh nadal pozostawał nieznaną osóbką, burmistrz być może mógł być jakoś w to wszystko zamieszanym, jednak było to raczej mocno wątpliwe. Brakowało więc stanowczo jakiś poszlak, brakowało czegokolwiek, brakowało w tym wszystkim sensu... .

Po usłyszeniu pewnego zdania rozszerzyły jej się nieco oczka. Spojrzała najpierw na Innocenta, następnie na Robsona, a na końcu na jego syna.

- Za chwilę wracam! - Niemal krzyknęła, po czym popędziła na piętro, do swojej izby.

Po ledwie minutce gnała już na powrót, chowając coś za plecami. Trzej mężczyźni nie mieli bladego pojęcia co się święciło, a zwłaszcza jeden z nich.

I był to bardzo istotny, i pożądany fakt.

- Skąd o tym wiesz??!! - Arveene ryknęła na Innocenta, równocześnie... celując w niego chowaną wcześniej za własnymi plecami kuszę - Skąd wiesz o tym co mi się niby śniło??!!. Odpowiadaj natychmiast albo będziesz miał kolejny otwór gębowy!. Ani drgnij i gadaj prawdę albo przysięgam, że strzelę!. Mam cię już serdecznie dosyć panie "wielce-niewinny-znawco-klejnotów-co-to-się-pojawia-przypadkiem-we-właściwym-miejscu-i-czasie"!!!. Gadaj albo strzelam, skąd wiesz o Krasnalu z moich snów i kim do ku*wy nędzy jesteś?!!.

Kobietka była wyraźnie zdenerwowana, trzęsły jej się odrobinkę ręce, a palec znajdował się niebezpiecznie blisko spustu kuszy, dzielnie jednak w swoim stanie celowała w twarz młodziana, zrobiła się więc naprawdę patowa sytuacja... .
 
__________________
"Nawet nie można umrzeć w spokoju..." - by Lechu xD
Buka jest offline