Gustav
- Torin ? -spytał zdziwiony i rozejrzał wokół halflinga jednak nigdzie nie było widać. - Musiał pójść za tym człowiekiem. Jest sprytny i zapewne nic mu się ze strony tego człeka, nieczłeka nie stanie ale lepiej chodźmy za nim.
Może też da nam coś jak przyjrzymy się lepiej temu choremu ? Drwal zaczął się podnosić z ławy. W końcu sprawdzić co dzieje się na dole mogli i po powrocie. |