Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 09-02-2006, 12:38   #7
Milly
 
Milly's Avatar
 
Reputacja: 1 Milly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputację
Zgadzam się, że można przygodę (czy może lepiej kampanię) podzielić na części i po zakończeniu jednej przygody zamknąć temat i nowy wątek podróży rozpocząć w osobnym temacie. To ma nawet spory sens, bo czasem gracze w kampanii między wykonaniem jednego zadania a rozpoczęciem kolejnego lubią sobie pomarudzić, przesiedzieć trochę w jakimś miejscu i nabrać sił. Zamiast poświęcić miesiąc czasu na pisanie takich postów można załatwić to otwierając nowy temat i przyspieszając czas opisać jedynie co robiło się przez ten okres postoju oraz przejść do właściwej przygody. Można w międzyczasie też przeprowadzić ponowną rekrutację i zasilić drużynę o nowych graczy. Wtedy rozpoczęcie nowego tematu jest jak najbardziej na miejscu. To też ułatwia sprawę "czytaczom". Nawet jeśli nie zna się poprzedniej przygody można zacząć śledzić poczynania graczy w nowej rozgrywce, bez przedzierania się przez dwadzieścia czy czterdzieści stron postów.
Jednak jeśli chodzi o propozycję Aegona, aby każdą bitwę i nową lokację rozpoczynać w nowym temacie, to rzeczywiście lekka przesada. No bo po skończeniu bitwy znowu trzeba otworzyć nowy temat, kiedy gracze idą do nowej lokacji, przemieszczanie z lokacji do lokacji to kolejne nowe tematy, a powrót do poprzedniego miejsca, jak zauważył Fistus, to powrót do któregoś poprzedniego tematu i wielki bałagan na sesji. Setki nowych tematów, które mogą mieć czasem tylko po kilka postów, to dla mnie lekka przesada
 
Milly jest offline